Wolność-łaska, niewola-prawo - czy to rozumiesz?

0

Wolność - pojęcie często wykorzystywane w marketingu przedwyborczym. Damy wam wolność, jeśli zagłosujecie na nas lub zrobicie to i tamto. I rzeczywiście wielu łapie się na takie hasła sądząc, że otrzymają to, co przed wyborami im obiecano, w tym właśnie przysłowiową wolność, choć tak naprawdę do końca nie pojmują, o co w tym wszystkim chodzi. Nie zdają sobie sprawy, że mówiąc "damy wam wolność" z góry sugerują, że teraz jesteś zniewolony.


Wolność można utracić w różny sposób. Sam możesz się jej pozbawić lub ktoś może narzucić Ci jakieś reguły, które będą ją ograniczać. Jeżeli jesteś członkiem jakiejś organizacji religijnej, to tego typu ograniczenia nie powinny być dla Ciebie czymś nowym. Nie powinny, bo jedną z instytucji, która ogranicza wolność jest religia, jej obrzędy, zwyczaje i nakazy.

Człowiek, który od dziecka wychowywał się w religii JW jest właśnie wtłoczony w tego typu relacje narzucone przez organizacje. Oczywiście nie tylko w tej instytucji ludzie są zniewoleni przez ludzkie wytyczne, w innych też. Jednak tu piszemy głównie o organizacji JW.

Ukierunkowanie na wykonywanie zadań i poleceń plus uzasadnianie to wyrwanymi z kontekstu wersetami biblijnymi ma dużą moc. Zwłaszcza, kiedy nie możesz czytać niczego innego, co sugerowałoby, że twój punkt widzenia jest błędny. Spętany jesteś systemem myślenia narzuconym przez religię.

To tak, jak człowiek, który skazany zostaje za jakieś przestępstwo w wieku 20 lat i dostaje wyrok 40 lat pozbawienia wolności. Całe jego życie, to więzienie. Nie zna innego świata. A nawet boi się wyjścia, boi się końca wyroku, bo nie umie inaczej żyć, jak tylko za kratami. Tam czuje się bezpieczny i tak naprawdę nie chce wolności. Jego całe życie to więzienie. Świat na zewnątrz wydaje się przerażający. Dlatego wielu po opuszczeniu zakładu karnego wraca do niego z powrotem. Tu jest ich dom, choć domem nie jest.

A czy Ty jesteś zniewolony? Gdzie jest Twój dom?

Jeżeli jesteś częścią organizacji JW, to tak - jesteś zniewolony. Religia ogranicza Twoje postrzeganie tego, co właściwe. Jako człowiek całe życie przebywający w więzieniu nie wiesz, że na zewnątrz jest wolność. Jest wolność, ale pod jednym jednak warunkiem. Musisz wysłuchać Tego, który mówi:

(18): Duch Pana nade mną, ponieważ namaścił mnie, abym głosił ewangelię ubogim, posłał mnie, abym uzdrawiał skruszonych w sercu, abym uwięzionym zwiastował wyzwolenie, a ślepym przejrzenie, abym uciśnionych wypuścił na wolność; [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Łk 4]

"Abym uwięzionym zwiastował wyzwolenie, a ślepym przejrzenie" - mówi Pan. Przecież widzisz i słyszysz. Przecież chodzisz gdzie chcesz i jak chcesz. A jednak jesteś zniewolony. Twoje kajdany, to sposób myślenia narzucony Ci przez organizację. To dążenie do zbawienia poprzez wypełnianie nakazów i zakazów. To ciągłe podporządkowywanie się ludzkim wytycznym pod przykrywką  wypełniania Bożych przykazań.

Nawet jeśli odejdziesz i zostawisz to wszystko, to i tak mentalnie będziesz niewolnikiem. Nawet jeśli odsuniesz się od religii, a nie odnajdziesz prawdziwego Boga - będziesz zniewolony. Już nie przez religię, ale dalej przez swój sposób myślenia i postępowania. Nawet jeśli odwrócisz się i od religii i od Boga,  będziesz spętany - z pozoru wolny od wszystkiego, w rzeczywistości związany i za kratami.

Jako JW zostałeś nauczony, że wypełnianie nakazów daje wolność i zwiększa szanse na zbawienie. A jednak tak nie jest. Tak naprawdę nic nie jesteś w stanie zrobić. I pozornie o tym wiesz, ale tego nie pojmujesz. Bo gdybyś rozumiał, to nie byłbyś Świadkiem, lecz stanął po stronie tego, który chce Ci ofiarować wolność i zrozumienie.

(17): Pan zaś jest tym Duchem, a gdzie jest Duch Pana, tam i wolność. [Uwspół. Biblia Gdańska, 2kor 3]

Dlatego zbawieni jesteśmy z łaski poprzez wiarę, a nie poprzez uczynki. Najpierw łaska Boża - to Stwórca z własnej woli ofiarowuje Ci dar - możliwość życia wiecznego i przebaczenia grzechów. A nawet więcej niż możliwość - jeśli przyjdziesz do niego i w niego uwierzysz, to będziesz zbawiony, a twe grzechy przebaczone. Jedyne co musisz zrobić, to przyjąć tę łaskę, ten dar. On podaje ci rękę, a Ty masz tylko wyciągnąć swoją. To takie proste, a jednak niewielu to rozumie.

(11): Przyszedł bowiem Syn Człowieczy, aby zbawić to, co zginęło. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Mt 18]

Reszta dopiero idzie w ślad za tym. Słyszałeś o owocach, czy darach Ducha Świętego? Nie będziesz wydawać darów Ducha, jeśli nie otrzymasz Ducha. To Duch pobudza Cię do takich, a nie innych działań. Oczywiście to proces, który trwa. Proces, którego nie zrozumiesz, jeśli nie zostanie Ci to dane.

A więc najpierw łaska, a później w ślad za tym uczynki. Uczynki jednak nic nie znaczą, bo nic nie jesteś w stanie zrobić, aby być usprawiedliwionym w oczach Boga. Znajomość Biblii, ilość godzin spędzonych w "służbie", przywileje, czy tym podobne rzeczy, to tylko uczynki, które NICZEGO ci nie gwarantują, nic nie dają, są bezwartościowe, jeśli nie zrozumiesz czym jest łaska, którą obdarzyć może Cię tylko Bóg.

(30): A wyprowadziwszy ich z więzienia, powiedział: Panowie, co mam czynić, abym był zbawiony? (31): A oni odpowiedzieli: Uwierz w Pana Jezusa Chrystusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Dz 16]

(16): Wiedząc, że człowiek nie jest usprawiedliwiony z uczynków prawa, ale przez wiarę w Jezusa Chrystusa, i my uwierzyliśmy w Jezusa Chrystusa, abyśmy byli usprawiedliwieni z wiary Chrystusa, a nie z uczynków prawa, dlatego że z uczynków prawa nie będzie usprawiedliwione żadne ciało. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Ga 2]

(8): Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga. (9): Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Ef 2] 


A zatem chociaż apostoł Paweł mówi w ww. wersetach o prawie Mojżeszowym, to dzisiejsze religie w miejsce Prawa ustanowiły własne prawo, którego każą przestrzegać, twierdząc przy tym, że dopiero dzięki przestrzeganiu go zostaniesz zbawiony.
Innymi słowy religia mówi: musisz zapracować na zbawienie, wypełnić to, co ci nakazujemy. Sugerują w ten sposób, że ofiara Jezusa nie była wystarczająca, a Ty stale musisz zabiegać o łaskę. Mówią, często nie wprost, że to nie jest dar Boży. Wskazują, że najpierw musisz poznać Biblię, zmienić swoje postępowanie, poukładać życie, ubrać garnitur, iść głosić i składać sprawozdania, a później się ochrzcić w imię zasad organizacji, a wtedy dopiero będziesz zbawiony. A to wszystko, to "uczynki prawa", czyż nie? A więc kłamią i zaciskają pętle pozbawiając Cię wolności. A raczej słuchając ich sam tej wolności się pozbawiasz.

(17): Prawo bowiem zostało dane przez Mojżesza, a łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, J 1]

(11): Lecz wierzymy, że przez łaskę Pana Jezusa Chrystusa będziemy zbawieni, tak samo i oni. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Dz 15] 

(22): Jest to ta sama sprawiedliwość, którą wszyscy wierzący otrzymują przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Nie ma różnicy między ludźmi, (23): bo wszyscy zgrzeszyli i daleko im do Bożej doskonałości. (24): ale Bóg ze swojej łaski udziela im w darze usprawiedliwienia dzięki temu, że Chrystus ich odkupił. [Przekład Współczesny NT, Rz 3] 

Wolność w Chrystusie to nie uczynki prawa, które pozornie mają nam zagwarantować zbawienie,  ale przyjęcie łaski i Ducha Bożego, a dopiero w ślad za tym pojawią się czyny zgodne z wolą Bożą. To Duch pobudza do czynienia tego, co właściwe. Oczywiście Ty musisz tego chcieć.

(8): A Bóg ma moc udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, obfitowali we wszelki dobry uczynek; [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, 2kor 9]

 (6): A jeśli przez łaskę, to już nie z uczynków, inaczej łaska już nie byłaby łaską. Jeśli zaś z uczynków, to już nie jest łaska, inaczej uczynek już nie byłby uczynkiem. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Rz 11]

(6): Łasce Bożej zawdzięczamy różne dary; jeśli jest to dar proroctwa, powinien wynikać z wiary; (7): jeśli ktoś posiada dar służenia innym, niech służy; jeśli ktoś umie nauczać, niech uczy; (8): kto umie napominać, niech napomina; kto dzieli się swoimi dobrami, niech to czyni ze szczerego serca; kto przewodzi innym, niech gorliwie spełnia swoje obowiązki; kto okazuje miłosierdzie, niech to czyni z radością. [Przekład Współczesny NT, Rz 12] 


Podsumowanie.

Wolność to skorzystanie z łaski Bożej, uświadomienie sobie tego, iż jesteśmy grzeszni i w kwestii zbawienia nic nie możemy sami zrobić. Łaską jest też Duch Święty, którego możesz otrzymać od Boga i to On będzie pobudzać Cię do tego, co dobre, czyli w ślad za Nim pójdą dobre uczynki. I to tego Ducha Pan Jezus obiecał wszystkim, którzy chcą spełniać Jego wolę. Wszystkim szczerym naśladowcom Jezusa, a nie tylko wybrańcom z jakiegoś grona ludzi.

Niewola, to zaufanie w strukturę religijną i we wszystkie wytyczne, które ona tworzy i narzuca często nie wprost innym ludziom. Wiara w to, że sami możemy zapracować na własne zbawienie. Stąd w wielu religiach nastawienie na czyny, dzięki którym zwiększymy nasze szanse na zbawienie, konieczność wykonania tego lub tamtego (przyjęcie sakramentów, spowiedź, głoszenie od domu do domu, zebrania) i wiele innych nakazów i zakazów. To niejako gromadzenie punktów, gdzie po osiągnięciu odpowiedniej ich ilości otrzymamy nagrodę.

I choć często Religia mówi o ŁASCE Bożej, to jednak kompletnie nie rozumie czym ona jest. Utwierdza ludzi w błędnych przekonaniach i nakłada ciężary, których dźwiganie nie jest konieczne do skorzystania z Bożej życzliwości i dobroci.

Jako JW lub nawet były JW możesz jeszcze nie rozumieć na czym polega różnica w zapewnieniu przez Boga wybawienia na podstawie łaski, czy też inaczej mówiąc, na skorzystaniu z niezasłużonej życzliwości Boga. Dopóki nie wyzwolisz się z pęt organizacji i nie zaczniesz samodzielnie analizować Słowa Bożego, dopóty będzie to dla Ciebie zagadką. Wyrwanie się z narzuconego schematu myślenia jest konieczne, aby to zrozumieć. Jeśli tego nie zrobisz, to pozostaniesz w oddziaływaniu nie tylko błędnej interpretacji Biblii, ale też innego ducha.

Religia to kajdany i mentalna niewola. Chrystus to wolność i rzeczywista nadzieja na przyszłość. Co wybierasz?


(1): Będąc więc usprawiedliwieni przez wiarę, mamy pokój z Bogiem przez naszego Pana Jezusa Chrystusa; (2): Dzięki któremu też otrzymaliśmy dostęp przez wiarę do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Boga. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Rz 5]

(17): Jeśli bowiem z powodu przestępstwa jednego śmierć zaczęła królować przez jednego, tym bardziej ci, którzy przyjmują obfitość tej łaski i dar sprawiedliwości, będą królować w życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Rz 5]

(20): A prawo wkroczyło po to, aby obfitował grzech. Lecz gdzie grzech się rozmnożył, tam łaska tym bardziej obfitowała; (21): Aby, jak grzech królował ku śmierci, tak też łaska królowała przez sprawiedliwość ku życiu wiecznemu przez Jezusa Chrystusa, naszego Pana. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Rz 5] 



0 komentarze:

Prześlij komentarz

Proszę pamiętać o wzajemnym szacunku i wyrażaniu tego odpowiednimi słowami. Nie musisz się zgadzać z naszym rozumowaniem. Komentarze są moderowane i pojawiają się z opóźnieniem. Obraźliwe lub nieodpowiednie będą usuwane.