Kim On jest? - część 2

0


W pierwszym artykule z tej serii skupiliśmy się głównie na wyrażeniu, którym przy kilku okazjach posługiwał się Pan Jezus (JA JESTEM) i wykazaniu, że za tą wypowiedzią kryje się głęboki sens. 

Natomiast fragment, który chcemy omówić w tym poście to Ewangelia Jana rozdział  12 wersety 37-41:



J 12:37-41: "37. A choć tak wiele cudów uczynił wobec nich, jednak nie uwierzyli w niego; 38. Aby się wypełniło słowo, które powiedział prorok Izajasz: Panie, któż uwierzył naszemu głoszeniu? I komu ramię Pańskie zostało objawione? 39. Dlatego nie mogli uwierzyć, bo jeszcze Izajasz powiedział: 40. Zaślepił ich oczy i zatwardził ich serce, aby oczami nie widzieli i sercem nie zrozumieli, aby się nie nawrócili, żebym ich nie uzdrowił. 41. To powiedział Izajasz, gdy widział jego chwałę i mówił o nim."[Uwspółcześniona Biblia Gdańska]

Z wersetu 37 dowiadujemy się, że fragment ten dotyczy Pana Jezusa - "tak wiele cudów uczynił wobec nich". W kolejnych wersetach apostoł Jan odwołuje się do słów proroka Izajasza. O który fragment proroctwa jednak chodzi? Pomocne będzie skorzystanie z odsyłaczy, które znajdziemy np. w Przekładzie Nowego Świata. Pod literami j i k znajdujemy odwołanie do proroctwa Izajasza rozdziału 6, odpowiednio wersetów 10 i 1 (Jana 12:40 to cytat z Izajasza 6:10, natomiast przy fragmencie Jana 12:41 odsyłacz kieruje nas do Izajasza 6:1). Przeczytamy zatem cały ten fragment tj. Izajasza 6:1-10:

Iz 6:1-10: "1. W roku, w którym umarł król Uzjasz, widziałem Pana siedzącego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren jego szaty wypełnił świątynię. 2. Serafiny stały ponad nim, a każdy z nich miał po sześć skrzydeł: dwoma zakrywał swoją twarz, dwoma przykrywał swoje nogi, a dwoma latał. 3. I wołał jeden do drugiego: Święty, święty, święty, PAN zastępów. Cała ziemia jest pełna jego chwały. 4. I filary drzwi poruszyły się od głosu wołającego, a dom napełnił się dymem. 5. I powiedziałem: Biada mi! Już zginąłem; jestem bowiem człowiekiem o nieczystych wargach i mieszkam wśród ludu o nieczystych wargach, a moje oczy widziały Króla, PANA zastępów. 6. Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, mając w ręku rozżarzony węgiel, który wziął kleszczami z ołtarza; 7. I dotknął nim moich ust, i powiedział: Oto ten węgiel dotknął twoich warg; twoja nieprawość jest usunięta, a twój grzech zgładzony. 8. Potem usłyszałem głos Pana mówiącego: Kogo poślę i kto nam pójdzie? Wtedy odpowiedziałem: Oto jestem, poślij mnie. 9. A on powiedział: Idź i powiedz temu ludowi: Słuchajcie uważnie, ale nie rozumiejcie, patrzcie uważnie, ale nie poznawajcie. 10. Zatwardź serce tego ludu, uczyń jego uszy ciężkimi do słuchania i zaślep jego oczy, aby nie widział swoimi oczami, nie słyszał swoimi uszami i nie zrozumiał swoim sercem, aby nie nawrócił się i nie był uzdrowiony." [Uwspółcześniona Biblia Gdańska]

Izajasz dostąpił niezwykłego przywileju. Widzi w wizji chwałę Pana siedzącego na tronie. Jest tym wszystkim przerażony, gdyż ma świadomość, że widzi kogoś szczególnego. Jak sam mówi "moje oczy widziały Króla, Pana zastępów". Czyli zwrot, którego używa apostoł Jan, - że Izajasz "widział jego chwałę i mówił o nim" - jest nawiązaniem do tej, konkretnej sytuacji. Powstaje zatem pytanie: Kogo Izajasz widzi na tronie? Kogo chwałę widzi i o kim mówi?

Ustaliliśmy do tej pory, że kontekst wypowiedzi apostoła Jana świadczy o tym, że fragment ten dotyczy Pana Jezusa. Ale uważny czytelnik Biblii dostrzeże, że w proroctwie Izajasza w miejscu, w którym użyto słowa Pan powinien być tetragram, czyli imię Boże. O kim zatem jest mowa?


Ciekawą myśl zawiera opracowanie Dawida H. Stern Żyda Mesjanicznego, który w swym komentarzu do Ewangelii Jana 12:41 napisał m.in.: 

"(...) Jochanan [Jan] mówi tu o chwale Jeszui [Jezusa], a nie chwale Boga Ojca. A jednak odwołuje się do Isa 6:1-3, gdzie prorok podaje: Widziałem Adonai siedzącego na tronie, wysokim i wyniosłym, a Jego tren wypełniał świątynię. S’rafim [...] wołali do siebie: „Święty, święty, święty jest Adonai wojsk niebieskich! Cała ziemia jest pełna Jego chwały!”. Jochanan [Jan] najwyraźniej chce powiedzieć, że w tej niebiańskiej wizji Jesza’jahu [Izajasz] miał możliwość wejrzenia w przyszłą objawioną chwałę Jeszui [Jezusa], a ponieważ Jeszua [Jezus] mieści się w pojęciu Adonai, nie ma żadnego powodu, żeby twierdzić a priori, iż wizja Isa [Izajasza] dotyczyła Boga Ojca."


Drogi czytelniku, kogo zatem Izajasz widzi na tronie? Jak myślisz? I czy to w jakikolwiek sposób wpływa na Twój dotychczasowy sposób postrzegania Pana Jezusa? 





0 komentarze:

Prześlij komentarz

Proszę pamiętać o wzajemnym szacunku i wyrażaniu tego odpowiednimi słowami. Nie musisz się zgadzać z naszym rozumowaniem. Komentarze są moderowane i pojawiają się z opóźnieniem. Obraźliwe lub nieodpowiednie będą usuwane.